Od kiedy nosić w chuście…

Droga Mamo,

jeśli zastanawiasz się, kiedy jest najlepszy czas na to, aby zacząć nosić swojego maluszka w chuście, odpowiedź brzmi: im wcześniej tym lepiej.

Pierwsze tygodnie są najważniejsze dla budowania więzi między Tobą a maleństwem. To czas, kiedy potrzebuje ono najwięcej Twojej bliskości, ponieważ Ty jesteś „tym”, co zna najlepiej i przy Tobie czuje się najbezpieczniej.

Zapewniam Cię, że możesz nosić swoje dziecko praktycznie od urodzenia, a najlepiej od momentu, kiedy poczujesz, że już doszłaś do siebie po wysiłku, jakim był poród.

Dla Ciebie również wczesne noszenie będzie miało wiele zalet. Po pierwsze, noworodka zawiązuje się w chustę o wiele łatwiej niż większe dzieci. Przede wszystkim dlatego, że mniej waży i łatwiej utrzymać maluszka na rękach podczas wiązania chusty. Ponadto „lepiej współpracuje”, co może zabrzmieć trochę dziwnie, ale jako Doradca Noszenia w Chuście wiele razy uczestniczyłam w konsultacjach, na których kilkudniowe maluszki po prostu spokojnie spoczywały na klatce piersiowej mamy, a ta mogła bez przeszkód zająć się wiązaniem.

Podczas noszenia wzajemnie się poznajecie i uczycie siebie nawzajem. Nosząc w chuście szybciej dowiesz się co lubi Twoje dziecko. Jak reaguje na światło, temperaturę, otoczenie. Czy lubi gwar czy spokój i ciszę.
Po co zatem zwlekać? Im szybciej poznasz swoje dziecko, tym łatwiej będzie Ci się nim zajmować. Z korzyścią dla Ciebie i dla niego.

Z pewnością obawiasz się, że wiązanie noworodka będzie dla Ciebie stresujące, że jeszcze się nie znacie. Zastanawiasz się, czy będzie mu dobrze w chuście. Jesteś jego Mamą i chcesz dać mu to co najlepsze. Uwierz w siebie. Jeśli Ty będziesz spokojna i opanowana, to maluszek będzie wyczuwał Twój spokój i będzie z Tobą współpracował.

Jeśli nie jesteś pewna, czy dobrze wiążesz lub masz wątpliwości – poszukaj pomocy u doradcy. Nie rezygnuj z chusty zbyt szybko, ponieważ może dać Wam wiele dobrego i stać się nieocenioną pomocą w opiece nad Twoim maleństwem.

Kategorie: Chusty i nosidła

Autorem postu jest Agata