Czy Twoje dziecko liże podłogę?

Może jeszcze nie… a może właśnie Twój maluch pełza po podłodze w poszukiwaniu nowych wrażeń, śliniąc się co chwilę i rozcierając spadające ślinki małymi rączkami, które później znowu lądują w buzi… obieg zamknięty 😉 Jednak po drodze trafiają do buzi również resztki płynu do mycia podłogi czy też innych specyfików do sprzątania…

Nie od dziś wiadomo, że dla zdrowia, dobrego samopoczucia i prawidłowego rozwoju dziecka, a także przyszłej lub świeżo upieczonej mamy potrzebne jest czyste, zadbane otoczenie. Żadna z nas nie chciałaby, aby jej maluszek musiał uczyć się chodzić czy w ogóle wykonywać swoje pierwsze ruchy w domu, w którym pełno jest kurzu i brudu, ale wiadomo, że nie ma też co przesadzać. Perfekcyjnie sterylne pomieszczenia powodują, że dziecko nie styka się z bakteriami, a jego organizm nie ma możliwości uodpornienia się na nie, czego skutkiem jest zwiększona podatność na alergie.

Obecnie w każdym supermarkecie czy drogerii znajdziesz moc specyfików, które pomogą w posprzątaniu domu, ale czy na pewno są one w 100% bezpieczne i przyjazne dla Twojego dziecka?

Warto rozważyć czy nie sięgnąć po produkty naturalne. Wbrew pozorom nie chodzi tu tylko o poszanowanie środowiska, ale przede wszystkim właśnie o bezpieczeństwo Twojego dziecka. Środki czystości nie powinny powodować alergii i uczuleń, czy też być toksyczne. Co więc wybrać? Polecamy kilka łatwo dostępnych produktów.

Soda oczyszczona kojarzy nam się najczęściej z wypiekami, ale to wbrew pozorom niezwykle efektywny środek czystości. Lista jego zastosowań właściwie się nie kończy, a przy tym soda jest bardzo tania i wydajna. Może z powodzeniem zastąpić mleczko do czyszczenia (wystarczy dodać odrobinę wody). Dzięki swojej delikatnej strukturze nie rysuje, a świetnie  czyści wszelkie powierzchnie. Jest również super środkiem absorbującym zapachy. Można ją trzymać w lodówce w małym otwartym pojemniku, aby pochłaniała nieprzyjemną woń. Dodając łyżeczkę sody do proszku do prania zmiękczysz wodę, dzięki czemu proszek lepiej dopierze pranie. Można nią czyścić fugi, odświeżać dywany, czy posłanie psa. A to dopiero początek!

Kwasek cytrynowy to kolejny cudotwórca. Usuwa uporczywe plamy, radząc sobie choćby z tymi z długopisu. Jest też świetny w odkamienianiu oraz usuwaniu wszelkich osadów – na przykład z czajników elektrycznych, szklanek czy kubków a także srebra i mosiądzu. Idealny do usuwania kamienia z umywalki, wanny, czy toalety.

Boraks to również świetny pomocnik, kiedy chcesz w ekologiczny sposób posprzątać dom. Świetnie sprawdza się jako wybielacz do prania. Bez trudu usuwa plamy po herbacie, czy kawie. Pomoże udrożnić zatkane rury oraz zdezynfekować lodówkę. Jest uniwersalnym środek do czyszczenia, zwłaszcza, jeśli uzupełnisz go kilkoma kroplami olejku zapachowego. Od zawsze stosowany jako niezawodny preparat na mrówki, pchły, rybiki, karaluchy i inne insekty. Więcej jego zastosowań i sposobów zastosowania znajdziesz tutaj: http://www.gomama.pl/pl/p/Boraks-500g/810 Pamiętaj! Boraks jest środkiem ekologicznym jednak bardzo silnym. Stosuj go zgodnie z zaleceniami i zapoznaj się szczegółowo z jego działaniem.

Na koniec czas na ocet. Dzięki niemu odnowisz zmatowiałe płytki ceramiczne, przywrócisz silnie zabrudzoną wannę czy sedes do normalnego stanu, usuniesz brzydki zapach z odpływu, poradzisz sobie z brudną lodówką czy wyczyścisz brudne żaluzje.

Pamiętaj, że nie musisz być Perfekcyjną Panią Domu, wystarczy, aby mieszkanie, czy dom były sprzątnięte, a nie wysprzątane na błysk. Jeśli tylko jest taka możliwość, to śmiało poproś o pomoc najbliższych i nie rób wszystkiego sama. Dla Ciebie i maleństwa najważniejsze jest zdrowie i odpoczynek. Zadbaj najpierw o siebie, a potem o dom.

Jeśli podobają Ci się nasze sposoby, mamy jeszcze jedną świetną wiadomość – dzięki nim nie tylko ekologicznie posprzątasz cały dom, ale też oszczędzisz mnóstwo pieniędzy. Ja już zabieram się do sprzątania, a Ty?

Kategorie: Dbamy o Maluszka

Autorem postu jest Agata